Czy zachowanie mojego syna jest powodem do zmartwień?

Witam. Mój 2,5 letni synek zaczyna trochę mnie niepokoić. Mam wrażenie że nie rozumie co się do niego mówi niekiedy. Przykład: ostatnio przyjechała szwagierka ze swoimi pociechami i synek zamiast bawić się razem z nimi zabierał im zabawki i bawił się sam obok . Również cały czas dokuczał młodszemu kuzynowi popychał , darł mu się do ucha. Gdy się mu zwracało uwagę i tłumaczyło to jak grochem o ścianę. Synek też boi się spróbować nowych smaków gdzie wcześniej jadł. Zje zupę i pierogi. Chlebek z masłem już np. nie. Jak mu pokazuje coś nowego ma odruch wymiotny. Przy ścinaniu włosów jest wielki płacz i przy obcinaniu paznokci również. Proszę mi powiedziec czy powinnam się martwić? Dodam że synek mówi sporo słów i zaczyna mówić zdaniami ale czasami nieskładnie i łapie końcówki wyrazów jak ktoś mówi.
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!

Nie jest możliwe odpowiedzieć na Pani pytanie bez osobistego kontaktu z dzieckiem. Te same zachowania (opisywane przez Panią) są jednocześnie charakterystyczne i typowe (zdrowe) dla tego etapu rozwoju dziecka - jak i mogą być objawami zaburzeń. Kluczowe jest natężenie tych zachowań, częstość ich występowania, stopień ich sztywności/ elastyczności dziecka, dynamika zmian zachowania dziecka w czasie, w różnych sytuacjach itp.


Pozdrawiam!

0

Witam Panią,
Każde dziecko rozwija się w swoim tempie.
Zmiany które następują w rozwoju dzieci nie muszą być tożsame
z postępami Pani synka.
Trudno jest stwierdzić nieprawidłowości w rozwoju 2,5 - letniego
dziecka nie widząc dziecka.
Jeżeli jednak uważa Pani, że dzieje się cokolwiek
niepokojącego w rozwoju Pani synka, należy jak najprędzej
udać się z dzieckiem do lekarza pediatry lub do psychologa dziecięcego.
Pozdrawiam serdecznie

Hanna Markiewicz,
psycholog,
konsultacje@psycholog24online.pl
tel. 505 075 298,
http://psycholog24online.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty