Czy zastosowane leczenie jest poprawne oraz kiedy lek zacznie działać?
Witam, bardzo proszę o informację czy zastosowane leczenie jest poprawne oraz kiedy lek zacznie działać. Sprawa przedstawia się nastepujaco: ok pół roku temu miałam przeprowadzone leczenie kanałowe lewej dolnej szóstki. W ząb po po zastosowanym leczeniu przestał doskwierac. Dwa miesiące temu zrobiłam rtg zębów - było wskazane przed założeniem aparatu. Okazało się że kanały nie są doczyszczone. Jednak dentystka skupiła się w pierwszej kolejności na naprawie innych ubytków, leczenie kanałowe pod mikroskopem szóstki zostawiając na koniec. W środę wieczorem po jedzeniu ząb zaczął mnie okropnie boleć, najpierw szczególnie przy dotyku, nagryzanie, szczotkowaniu, następnie pojawił się nie ustępujący ciągły pulsujayc ból, jakby wewnątrz zeba. Ząb bolal bez przerwy, ból nasillal się przy ostukiwaniu i nagryzaniu. W czwartek udalam się do dentystki, która dokonała pierwszej pomocy: spilowala wypełnienie, założyła opatrunek i przepisała clindamycin 300 x 2.m, zostawiając leczenie kanału na koniec miesiaca zgodnie ze wcześniejszym zapisem. Opatrunek po chwili odpadł. Ząb z dnia na dzień bolał coraz mocniej, szczególnie nocą, zaczął promieniowac aż do czwórki. Dziś udalam się do innej stomatolog. Zrobiła rtg, otworzyła zeba, udroznila kanały, co było niesamowicie bolesne. W kanałach nagromadzila się ropa. Pani stomatolog oplukala kanały i podała do wewnątrz jakieś preparaty, do całości włożyła opatrunek i zwiększyła dawkę leku do 600x2. W piątek mam pojawić się na dalszą część leczenia. Ząb nadal boli. Proszę o informację czy leczenie jest poprawne oraz kiedy antybiotyk powinien zacząć działać. Bardzo dziękuję za pomoc.