Czy zgłosić się do szpitala na wywołanie porodu, czy czekać aż dzidzia w końcu się zdecyduje sama wyjść?
Witam! Mam mały problem: jestem 10 dni po terminie przewidywanego porodu, trochę się martwię, bo jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem co mam robić - czy zgłosić się do szpitala na wywołanie porodu, czy czekać aż dzidzia w końcu się zdecyduje sama wyjść.
Ruchy dziecka czuję codziennie, ja sama czuję się dobrze, przez całą ciążę nie było żadnych komplikacji - wszystkie wyniki miałam dobre. Niektórzy mówią, że przyjdzie czas to dzidzia sama wyjdzie i nie trzeba się martwic.
Proszę o dobrą radę jak najszybciej, bo jestem bardzo niecierpliwa. Z góry dziękuję za odpowiedź.
