Dlaczego mam podwyższoną temperaturę ciała?

Witam, mam pytanie. Otóż jestem w 2 połowie cyklu ok. 12/10 dni przed "kalendarzową" miesiączką. Temperatura mojego ciała oscyluje od 36,8 - 37'C (praktycznie bez przerw). Nie mam żadnych objawów grypy, przeziębienia, żadnego kaszlu/kataru ani nic tego typu. Mam jedynie chłodne dłonie i stopy, co jest raczej wynikiem słabego krążenia (cały dzień spędzam przy komputerze, praca siedząca). Czy jest możliwość, że moja podwyższona temperatura jest wynikiem zbliżającej się miesiączki? Jeśli tak to czy mogę się spodziewać, że temperatura wróci do normy kiedy już wystąpi krwawienie?

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Grypa Kaszel Przeziębienie Katar Interna Cykl miesiączkowy Dłonie Stopy

Kiedy grypa zaczyna być groźną chorobą?

Redakcja abcZdrowie

82 poziom zaufania

Witam,

proszę się nie martwić. To naturalne, że w drugiej części cyklu miesiączkowego temperatura ciała podwyższa się. Związane jest to ze zmianami hormonalnymi, a konkretnie z obniżeniem poziomu estrogenu oraz podwyższeniem poziomu progesteronu w tym czasie. Najczęściej ma to miejsce po owulacji i utrzymuje się aż do wystąpienia krwawienia. Wówczas temperatura ciała wraca do normy.

Warto pamiętać, że temperatura ciała u kobiet zależna jest właśnie od fazy cyklu miesiączkowego i w pierwszej fazie będzie ona niższa, w drugiej natomiast wyższa. Nie ma więc powodu do obaw.

Więcej na ten temat przeczyta Pani w artykule pod adresem: https://zdrowie.parenting.pl/podwyzszona-temperatura-przed-okresem.

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.