Dlaczego mam te kłucia w klatce piersiowej?
Witam. 2 lata temu zaczelo mnie kluc z lewej strony pod rzebrami. Myslalem ze to trzustka wiec zrobilem przeswietlenie ale nie jest powiekszona. Klucia mam do tej pory codziennie . Bol trwa chwile i przestaje za pare minut zaczyna znowu bolec i przestaje. Bol trwa do dzis. Jakies 10 miesiecy temu bedac na silowni bo chodzilem od paru lat regularnie zaczelo mnie kluc w klatce piersiowej po srodku. Myslalem ze za duzo aktywnosci fizycznej wiec zrobilem przerwe. Klucia nie ustepywaly wiec poszedlem do kardiologa zrobilem EKG , echo serca i mialem zakladanego holtera. Lekarz nie mial sie do czego przyczepic i kazal mi isc w strone alergi. Wiec wybralem sie do alergologa. Stwierdzono u mnie astme , bo nie bralem tabletek mimo ze bardzo jestem uczulony na kurz. Biora inhalacje dalej nic nie pomaga wrecz jest gorzej. Bo klucia mam juz i pod zebrali z lewej strony i klucia w klatce po srodku i teraz mi doszly klucia w klatce z lewej strony. Zrobilem przeswietlenie klatki piersiowej. Z opisu nic nie stwierdzono. Mialem badania do pracy okresowe robione wiec pobierali mi krew ale od miesiaca nic sie nie odedzwali wiec z krwi nic nie wyszlo. Nie wiem jak mam sie juz ratowac ale klucia sa meczace w codziennym zyciu i ciezko mi funkcjonowac. Nie pale nie pije alkoholu nie jestem fastfoodow. Oszczedzam sie jak tylko moge ale dalej mi nic nie pomaga.
