Dlaczego mój stan się nie poprawia?
Jestem w szpitalu. Mam rurkę tracheostomijną. Ziarniniak wegenera. Od 12 kwietnia trzyma mnie jakąś infekcja górnych dróg oddechowych. Nie mogę odkrztusic. W domu brałam amoksiklav, zaraz po im forcid, następnie levoxa jedną dawkę z powodu złej tolerancji i następnego dnia szpital a tutaj już 10 dzień wankomycyna 2x dziennie i Biotum 3xdziennie. Wypisują mnie do domu a ja nie czuję poprawy. Co robić? Jestem załamana, zdana samą na siebie.