Dlaczego nie mogę wyleczyć dziecka z kaszlu?
Mój syn choruje od początku listopada. Ma zaledwie pół roku a choruje od ponad dwóch miesięcy. Ciągle jest na jakiś lekach. Ma ciągle kaszel ale taki ze Az się dusi. W tej chwili od 4 dni przyjmuje dicortineff do nosa, deflegmin oraz zwykła sól morska. Było już podejrzenie refluksu który nie wyszedł na usg. Dostał na to syrop ale miał po tym zatwardzenie. Miał zrobione usg płuc tam tez jest czysto. Jednak kaszel nadal jest. Najbardziej męczy podczas snu. Ale zdarza się i w ciągu dnia. Osluchowo czysty, uszy czyste czasami do kaszlu dochodzi katar. Przyjmował już bardzo dużo lekow:
-benodil
- nebbud
- nebudose hipertonic
- nedudose hialuronic
- berodual
- quix katar
- dicortineff
- deflegmin
Nie potrafię pomoc własnemu dziecku.nie ma tygodnia żebyśmy nie było u lekarza. I tak naprawdę nikt nie potrafi nam pomóc.