Szanowna Pani,
Ból podczas stosunku (dyspareunia) w początkach współżycia jest dość częstym zjawiskiem, zwłaszcza u młodych kobiet, które dopiero rozpoczynają życie seksualne. Może on wynikać z kilku przyczyn:
1. Napięcie mięśni dna miednicy – stres, niepokój lub brak pełnego rozluźnienia mogą powodować mimowolne zaciskanie mięśni pochwy, co utrudnia penetrację i powoduje ból.
2. Niedostateczne nawilżenie – przy pierwszych kontaktach często brakuje odpowiedniego pobudzenia, przez co śluzówka pochwy jest sucha i bardziej podatna na mikrourazy oraz podrażnienia.
3. Podrażnienie błony śluzowej po pierwszym stosunku – drobne ranki mogą wymagać kilku tygodni na całkowite zagojenie, a zbyt wczesne ponowne współżycie może powodować ponowny ból.
4. Możliwe infekcje lub stany zapalne – jeśli pojawia się pieczenie, świąd, upławy lub uczucie suchości utrzymuje się długo, warto udać się do ginekologa.
Co możesz zrobić:
Daj sobie jeszcze trochę czasu – organizm potrzebuje spokoju i stopniowego oswajania się z nowym doświadczeniem.
Zadbaj o dłuższą grę wstępną i komfort psychiczny.
Użyj delikatnego lubrykantu na bazie wody.
Jeśli mimo tych działań ból nie ustępuje lub się nasila, skonsultuj się z ginekologiem, by wykluczyć infekcję, nadwrażliwość lub zaburzenia napięcia mięśniowego (czasem pomaga fizjoterapia uroginekologiczna).
Nie wstydź się porozmawiać o tym z lekarzem – to częsty problem, który można skutecznie rozwiązać.
Z wyrazami szacunku,
Mgr położnictwa Martyna Dudzińska
