Dlaczego po kilku miesiącach od urazu nadal odczuwam ból?
Witam. W maju uleglam upadkowi z wysokosci 2 metrow. Na pogotowiu stwierdzono zlamanie dalszej nasady piszczeli, zlamanie klykcia, rozlegle uszkodzenie MM (nie wiem co to jest). Lekarz stwierdzil ze nie.maja tomografii wiec odeslal mnie do innego szpitala. W szpitalu odmowili mi wykonanai badania twierdzac ze to tylko skrecone kolano. Zalozono mi gips na 3 tygodnie. Na wizycie juz w przychodni przyszpitalnej u ortopedy pan nie zrobil mi zadnego zdjecia ani na 1 ani na pozniejszej wizycie dal jedynie pozniej skierowanie na usg poniewaz narzekalam ze to kolano mnie boli mimo ze lekarz traktuje to jak skrecone kolanko bo nawet zdjecia nie obejrzal. Badanie usg mialam dzis (9sierpien).Przed badaniem usg zaniepokojona faktem ze lekarz nawet nie sprawdzil czy ok jest poszlam na wizyte prywatna. Na wizycie prywatnej lekarz od razu wymienil wszystkie uszkodzenia jak pan z pohotowia pokazal nawet palcem zlamanie. Zrobil mi zdjecie i okazalo sie ze wszystko sie ladnie zroslo jest tylko krychnieta delikatnie lekotka. Powiedzial ze na usg jesli wyjdzie cos niepokojacego to zeby wrocic. Na usg wyszedl obrzek przyczepu udowego MCL. Uraz mialam na poczatku maja i jestem caly czasu z unieruchomiona konczyna. Pierw gips 3 tygodnie teraz orteza pod kontem zgiecia 20 '. Zy to jest normalne ze tyle to trwa i ciagle towarzyszy bol ? Lekarz z przychodni kazal krecic pedalami po ktorych puchlo mi kolano - lekarz twierdzi ze nic mi nie spuchlo bo to zeszlo. Czy uraz jest powazny ? Czy powinnam wrocic z tym do lekarza z prywatnej wizyty jako z niepokojacym wynikiem banania ?
