Czy mam powód do zmartwienia? Ciągle o tym myślę!!!!! Witam ok. 3 miesiace temu zaczał mnie troszke pobolewać
ząb -górna lewa piątka,chociaz byłam pewna ze to którys z dolych zębów po lewej stronie. Przy tym wszystkim cos ciągneło mnie w szyi do
ucha przy okazji wyczułam niby powiększone węzły w kąciku
żuchwy. Miałam leczone zęby kanałowo górną lewą piątke i przy okazji dentysta wyleczył górna lewą 3i4 oraz 6i7. W międzyczasie zrobiłam usg węzłow. Bo nurtowało mnie to czemu mam powięksozny ten węzeł i ten
ból w szyi ciąnący do ucha ,czasem po kość jarzmową.Lekarz -który ma najlepsza opinie i doświadczenie jako radiolog opisał tak moje badanie usg:
TARCZYCA PRAWIDŁOWEJ WIELKOŚCI, O PRAWIDŁOWEJ WIELKOŚCI. sTRUKTURA ŚLINIANEK PRZYUSZNEJ I PODŻUCHWOWEJ PO STRONIE LEWEJ JEST PRAWIDŁOWA. W OKOLICY KATA ŻUCHWY PO STRONIE LEWEJ OBECNE SĄ TRZY
WĘZŁY CHŁONNE, KTÓRYCH WIĘKSZE WYMIARY WYNOSZA 12MM,11 MM I 9MM. ICH
MORFOLOGIA PRZEMAWIA ZA TYM,ZE SĄ TO WĘZŁY ODCZYNOWE. Stwierdził że wszystko jest ok. Byłam równiez u otolaryngologa sprawdził ucho ,
nos i
gardło wszystko ok. Przy okazji pobolewa mnie cos przy kręgu szyjnym z lewej strony z tyłu . Ogólnie mam stwierdzoną
dyskopatie lędzwiowo krzyzową i I stopień cieśni nadgarstka-Wychodzi praca w biurze przy komputerze juz 9 lat. Na chwilę obecna Dalej czuje jakby pobolewał mnie dolny lewy ząb 5,6 a moze 7?Nie wiem. Bo to jest taki bol nie ból-dziwne czucie w zębie. No i ten boł w szyi jakby wezel kata żuchwowego dalej wyczuwalny i pobolewa jak się go dotknie. Nie wiem co myślec hmm
