Dwie kreski na teście ciążowym a obfite krwawienie
Potrzebuję natychmiastowej porady, bo nie wiem co zrobić. Mam 18 lat. Robiłam 3 testy ciążowe, gdzie jeden z nich wykonałam źle i wyszedł negatywnie, a dwa pozostałe po dłuższej chwili okazały się, że są na nich 2 kreski, choć słabo widoczne. W ostatnim czasie mam bardzo dużo nerwów i stresu. Wczoraj dostałam okres (chyba okres) strasznie mnie bolał brzuch, dziwne kłucie itp. okres zazwyczaj mam skąpy, a teraz bardzo obfity, a we krwi zauważyłam duże kawałki "czegoś". Możliwe jest, że byłam w ciąży i poroniłam? Czy da się jeszcze uratować dziecko?