Infekcje dróg oddechowych u dziecka
Witam moja córcia ma 3,5 roku, więc dałam ją do przedszkola, od września bez przerwy chorowała a to grypa, to zapalenie oskrzeli itp. Przestała chodzić, ale nadal chorowała 2 razy w miesiącu. Miała podawany z***, e*** i bez przerwy nawet na dzień leki przeciwkaszlowe. Zgłaszam lekarzowi pogorszenie, więc ten każe podawać nadal s***. Mówi, że dziecko zdrowe, po 2 dniach, natychmiast daje dziecku zastrzyki z z*** twierdząc, że ma poważne zapalenie oskrzeli. Ponieważ kaszel się zaostrzył, szczególnie nocny, w październiku pojechałam z nią do Karpacza do centrum pulmonologii zrobić jej testy alergiczne i komplet badań. U dziecka na podstawie testów skórnych stwierdzono pyłkowice i zatkane zatoki, dodatkowo zrobiłam jej testy z krwi, których wynik wykazał, że dziecko nie ma pyłkowicy. Lekarz prowadzący był zaskoczony. W domu znowu oskrzela, choroba za chorobą. W końcu zmieniłam lekarza na alergologa, pediatra, który stwierdził obturacyjne zapalenie oskrzeli. To było w lutym, zalecił inhalacje z p*** i soli fizj. Od tamtej pory dziecko tylko kaszle, nie ma gorączki, kataru prawie też. Natomiast kaszel jest gorszy szczególnie nocą. Po 2 mies. zgłosiłam się na kontrolę, okazało się, że wszystko w porządku w oskrzelach, ale kaszel gorszy. Lekarz oprócz inhalacji zleca f*** i s****, b*** w****. Stosuje i nic. Robie badania na chlamydie i mycoplasme, tak jak zlecił lekarz, wynik nie wykazuje żadnych bakterii, w porządku. Lekarz zaskoczony tym kaszlem, zleca crp, morf.itp. wszystko w normie. Nie wiem co mam począć, kaszel w ciągu dnia jest rzadko, ale w nocy nawet co 15 min. Raz suchy, aż się takie echo odbija. Może to brzmi dziwnie, ale jak odgłos foki, a za chwilę mokry, ale nic nie wykrztusza. Nie wiem co mam robić i do kogo iść, Proszę powiedzieć mi, czy to astma? Nie mam pojęcia. Proszę o odp. jestem naprawdę zdołowana.
