Jak leczyć bardzo bolesne miesiączki u 22-latki?

Dzień dobry, Mam problem natury ginekologicznej, jednak nie wiem czy to naturalna reakcja organizmu, czy jednak powinnam udać się z tym do lekarza. Problemy zaczęły się już ponad rok temu, ale po wizycie u ginekologa i badaniach podstawowych hormonów powiedziano mi, że wszystko jest okej, a to wina mojego młodego wieku. Miało się ustabilizować, jednak czas mija a jest coraz gorzej. Zaczęło się od spozniajacej miesiączki, obecnie mam ją co 40-43 dni i jest dość obfita i strasznie bolesna. Dobre dwa dni nie mogę ruszyć się z łóżka, a kolejne kilka daje rade jedynie dzięki lekom. Ból brzucha jest nie tylko w podbrzuszu, ale i wyżej w okolicy pępka oraz z lewej strony, a leki pozwalają na chwilowa ulgę. Mimo to mam ciągle dreszcze, biegunkę i osłabienie, przez które nie jestem w stanie nic zrobić. Krwawienie przedłużyło się o kilka dni (maksymalnie miałam 9, choć średnia to 6) i jest bardziej obfite w pierwszych dniach. Usłyszałam, że to przez moją wagę, ponieważ przez ostatni rok przytyłam ponad 15 kg, ale na przestrzeni grudnia-stycznia samoistnie straciłam ponad 6 (bóle brzucha, nudności, jadlowtret, którego nikt nie potrafił mi wyjaśnić, bo badania wyszły w porządku). Teraz na nowo odzyskała te kilogramy, choć ostatnio znów zaczynam mieć problemy z jedzeniem i zapowiada się na powtórkę. Nie wiem już do kogo mam z tym iść, bo USG brzucha wyszło w porządku (robione w grudniu), badania tarczycy oraz hormonów również. Jedynie insulinę miałam delikatnie podwyższona, ale nic powyżej norm dołączonych do badań. Rok temu USG piersi wykryli mała zmianę, ale była ona minimalna, mam powtórzyć USG w tym roku z powodu obciążenia w rodzinie. Dodam, że moja mama miała spore problemy ginekologiczne, mięśniaki oraz polipy macicy, które kilkukrotnie nawracać oraz rak piersi. Dalej w rodzinie występuje również nowotwór macicy, stąd moje lekkie zaniepokojenie związane z moimi problemami. Czy więc powinnam udać się do innego lekarza lub na jakieś badania, czy poczekać i obserwować sytuację? Będę wdzięczna za pomoc