Jak leczyć moje zmiany skoro wszystkie zabiegi nie działają?
Prosze o odpowiedz jak leczyc takie zmiany?. Brałam fizykoterapie. Zabiegi manualne (rozluźnianie powięzi, punkty spustowe, mobilizacje) wszystko w kilka-kilkanascie zabiegow. Nie czuje poprawy. Nadal jestem zmuszona brac leki przeciwbólowe należące do grupy silnych leków. Codziennie budzę sie z przeraźliwym bólem. Bez lekow nawet nie daje rady uleżeć w łóżku. Gdy musze pojechać do lekarza (zawsze ktos mnie wozi samochodem) nastepnego dnia boli gorzej niekiedy zatrzymuje mi sie mocz. Mam słabsze czucie w nodze. Każdy lekarz (neurolog, neurochirurg, fizjoterapeuta) mówi co innego. Zadnych konkretów. Opis rezonansu z przed póltora roku. "Stan po operacji dysku i stabilizacji m/wyrostkowej L4/5 w 2011r.
Spłycenie lordozy lędzwiowej. Tarcze L4/L5 i L5/S1 o cechach dehydratacji. Na poziomie L4/5 krążek uwypuklony uciska nieznacznie worek oponowy. Pęknięty pierścien włuknisty. Centralna przepuchlina krążka międzykręgowego na poziomie L5/S1 z niewielkiego stopnia uciskiem na worka oponowego. "