Jak leczyć nasilanie się lęków?
Dzień dobry. Od ostatniego tygodnia mam problem z zasypianiem przez nasileniem się stanów lękowych. Nie przespałam całe 3 noce a przez reszte dni spałam tylko dzięki wzięciu leku Atarax, który został mi przepisany już kilka miesięcy temu od lekarza rodzinnego. Jedną noc nie śpię wcale a drugą biorę lek, bo zostały mi tylko 4 tabletki. Nie wiem co będzie dalej, czy będę w stanie w ogóle zasnąć bez tego. Przez to wszystko chodzę do szkoły w kratkę i mam problemy z nauką. Nie radzę sobie po prostu ze wszystkim. Jestem już umówiona na telefoniczną konsultację z psychiatrą dopiero za 4 miesiące, po której dopiero stwierdzi czy powinnam przyjść na wizytę. Lekarz rodzinny zalecił mojej mamie jak byłam przez stany lękow. Dodatkowo jeszcze od długiego czasu już ciągle chodzę przybita, wyssana z energii do życia i nie mam ochoty na robienie czegokolwiek. Nie mam siły żeby się uczyć do szkoły. Myślę o tym żeby sobie coś zrobić. Ostatnio nawet przeglądałam internet szukając infromacji o śmiertelnych dawkach leków albo o tym jak skoczyć żeby nie przeżyć. Co powinnam zrobić w takim razie? Już czuję że nie dam rady tak dłużej, nie wiem jak ja mam zasnąć bez tego leku, ale muszę jeszcze czekać te kilka miesięcy na psychiatrę. Skąd mogę dostać jakąkolwiek pomoc teraz? Co powinnam zrobić?
