Jak leczyć ten obrzęk ślinianki?
Dzień dobry,
Jakieś 4 miesiące temu pojawił się u mnie obrzęk ujścia lewej ślinianki przyusznej, raz mniejszy, raz większy. Poszedłem do laryngolora, powiedział że to prawdopodobnie kamienica i zalecil nospe oraz tartun verde jedzenie kwaśnego/ostrego. Poszedłęm do drugiego laryngologa, który mi zlecił USG ślinianek, wyszło zupełnie czyste. Po tym jak zostało mi zlecone USG ślinianek po paru dniach zaczęły mnie pobolewać ślinianki przyuszne (obie), po paru dniach pojawiła się suchość w ustach. Suchość, bóle (większość) przeszła zaraz po badaniu USG. Miałęm spokój jakieś dwa tygodnie, ostatnio znowu pojawiły się bóle ślinek, mam wrażenie że również podżuchwowych i suchość w ustach, łagnodniejsza niż za pierwszym razem, kiedy miałem duże suchoty.
Trzy miesiące temu (dwa miesiące zanim zaczęły mnie ślinianki przyuszne pobolewać) miałem robiony proteinogram oraz anty-tGT/IgA, niedawno też morfolofie oraz CRP, wszystko w normie. Nie mam innych objawów jak obrzek ślinianek czy suchość oczu. Piszę ponieważ nasuwa się podejrzenie zespółu sjögrena. Czy mógł on się tak szybko rozwinąć powodując dość dużą suchość w ustach, która przechodzi po jakimś czasie, a potem powraca w łagodniejszej formie? Jeżeli chodzi o objawy reumatoidalne to chyba wszystko wporządku, czasem po jeździe rowerowej mam wyziębione jedno kolano, jakby ścięgno.
Dodatkowo pojawił się u mnie obrzęk "żył", w wardze na wysokości piątego zęba, po prawej stronie. Czuję to dosć mocno językiem, laryngolog oglądał, badał palcem i powiedział że to nic takiego.
Męzczyzna 34 lata, choruję na hashimoto, zdiagnozowane na początku tego roku.