Jak mam rozumieć taki opis wykonanego badania?
Dzisiaj byłem na badaniu nasofiberoskopowym g. d. o.: Wprowadzono nasofiberoskop przez prawą, a następnie lewą jamę nosa-znaczne skrzywienie przedniego odcinka przegrody nosa. Bezbarwny śluz w przewodach nosowych dolnych. Nosogardło-symetryczne, pokryte prawidłową błoną śluzową. Obustronnie widoczne ujścia gardłowe trąbek słuchowych, obustronnie obrzęk wałów trąbkowych. Długi języczek podniebny. Następnie ocena gardła dolnego i krtani. Nasada języka, symetryczna, przerośnięta. Dołki przednagłośniowe-obustronnie wolne. Nagłośnia-prawidłowa. Zachyłki gruszkowate symetryczne, gładkie, obustronnie wolne. Guz o nierównej powierzchni, śr. ok. 5 mm w obrębie nalewki po stronie prawej-naciekający 1/3 długości fałdu nalewkowo-nagłośniowego prawego-nie dochodzący do nagłośni, nie szerzący się do wnętrza krtani, nie upośledza drożności dróg oddechowych, nie nacieka zachyłka gruszkowatego prawego, nie unieruchamia nalewki prawej. Nalewka lewa ruchoma, nie obrzęknięte. Wnętrze krtani pokryte gładką, nie zaczerwienioną błoną śluzową. Fałdy przedsionka prawidłowe, kieszonki krtaniowe wydają się być wolne, fałdy głosowe-obustronnie gładkie, blade, prawidłowo ruchome. Podgłośnia wolna-niezmieniona. Jestem załamany. Jak to jest grożne? Czy da się wyleczyć? Czy to już nie jest wyrok na mnie?