Jak mogę pomóc mojemu dziecku?

Moja niespełna półroczna córka, od urodzenia praktycznie dzien w dzien wieczorami płacze (ten płacz brzmi jakby ją delikatnie mówiąc obdzierali ze skóry). Placze bez powodu, napady są nagłe. Wyglada to tak jakby bala się zasypiać. Nie uspokaja sie na rękach, w wózku, nie da sie odwrócic jej uwagi, zainteresować. Wypłacze się i zasypia... Rozwija się prawidłowo, nie choruje, nic jej nie dolega. Pediatra zrzuca to na zęby, ale krzyczy od kiedy pamiętam i nie widziałam jeszcze dziecka, które az tak źle by to przechodzilo. Nie potrafimy jej w żaden sposób wieczorem wyciszyć i uspokoić, jest caly czas pobudzona pomimo widac oznak totalnego zmeczenia. Jak mozna takiemu dziecku pomoc?
KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty