Jak pomóc osobie chorej na raka z przerzutami?
Witam. Moja babcia dokładnie rok temu przeszła operacje usunięcia raka piersi. Nie było to bardzo groźne więc obyło się bez usunięcia piersi. Później babcia przeszła radioterapie. Przez cały ostatni rok Babcia była pod stałą kontrolą lekarską. Robiła wszystkie konieczne badania kontrolne. Wszystko rzekomo zawsze było w porządku. Od 2 lat zmaga się ponadto z chorobą Crohna. Ostatnio choroba znacznie postąpiła przez co babcia wylądowała w szpitalu z silnym zapaleniem jelit. Ostatecznie skończyło się na operacji i resekcji części jelita. Podczas operacji okazało się że babcia ma silnie zaawansowanego raka jajnika z przerzutami conajmniej do jelit. Obecnie czekamy na wszystkie wyniki ale lekarze nie dają nam zbyt dużej nadziei. Mówią że jest beznadziejnie i tyle. Chciałabym zapytać czy to możliwe aby kobieta będąca pod stałą kontrolą lekarską nabawiła się tak zaawansowanego raka i nie było możliwe wcześniejsze jego wykrycie ? Jesteśmy niemal pewni że nie powinno dojść do takiej sytuacji i ktoś tu powinien za to odpowiedzieć. Przecież to dziadostwo nie rozwinęło się do takich rozmiarów w miesiąc...