Jak radzić sobie z niestabilnością kostek po skręceniach?
Kilka razy w życiu doznałem skręcenia kostek, niestety bagatelizowałem i teraz żałuję. Kostki teraz są o wiele podatniejsze na skręcenia, zwichnięcia, są ciągle 'napuchnięte', nie jest to zwykła opuchlizna jak po świeżej kontuzji, a twardsza opuchlizna, która zanika gdy podtrzymuję kończynę w górze (jak karzą lekarze po takiego typu urazach w ramach dochodzenia do zdrowia), a co najgorsze mam wrażenie niestabilności(?) stawów - co może być tym spowodowane? Jak powinienem sobie z tym poradzić?