Jak radzić sobie ze strachem przed chorobami?
Nie wiem co się dzieje ale ciagle szukam w sobie nowych chorób.Gdy tylko powiekszy mi się wezeł wpadam w panike i myśle,ze to rak.Gdy moje dziecko ma gorączkę boje sie ze to początek bialaczki.Gdy okazuje się,ze wszystko jest dobrze uspokajam się na chwilę.Sprawdzam kazdy pieprzyk,kazsy objaw.Nie mogę normalnie zyc.Boję się,ze mnie to zniszczy lecz z kazdym objawwm boję się ze to juz najgorsze.Nie myslę nigdy pozytywnie bo boje się ze los mnie pokaze za szczescie...Wiem,ze to glupie ale niszczy mnie moje myślenie.Co mi jest?:(