Jak skutecznie leczyć te infekcje napletka?
Dzień dobry,
P. Lat 31, z nawracającymi zapaleniem napletka i żołędzi od około 1,5 roku, średnio co 1,5 - 2 mc. Po konsultacjach urologicznych zalecenia aby stosować szare mydło, namoczenie w rivanolu. Wcześniej stosowana maść Clotrimazolum, później hydrokortyzon przez kilka dni. Bez poprawy. Zmieniłem wszystkie środki myjące na takie dla dzieci, hipoalergiczne, tak samo z proszkiem.
Objawy zawsze wyglądają tak samo tj. W 1 i 2 dniu swędzenie napletka, swiąd i delikatna opuchlizna. Później zaczerwienienie, ból, nadzerki, po około 7 dniach wszystko znika. Bez względu na stosowanie maści, moczenia itp.
Jedyna ulgę do tej pory przynosiło psikanie octeniseptem, który zmniejszał świąd. Dostałem skierowwnie na obrzezanie. (Mikologia i bakteriologia nie wykazała niczego poza naturalna flora skory).
Jednak przy kolejnym zapaleniu chciałem wyczerpać farmakologiczne sposoby leczenia i tym samym dostałem maść pimafucort. Przez pierwsze 3 dni stosowania była poprawa, później pojawił się jeszcze większy obrzęk całego napletka, bardzo silny bol. Penis wyglądał jak po popaniu go wrzątkiem. Po odstawieniu pimafucort pod napletkiem zaczela gromadzić się przezroczysta wydzielina, później wydzielina ropna. Posłałem to przez 3 dni, około 8 razy dziennie octeniseptem, bez żadnej poprawy.
Dostałem w ramach telewizyty od urologa macmiror i pimafucin do smarowania, ale po pimafucinie wydzieliny ropnej było jeszcze więcej. Napletek tak souchniety, ze nie można go odciągać. Odstawiłem.
Miałem wizytę stacjonarna u urloga i dostałem:
(Od 10.08.2023)
Multiuri, proszek 2x1
Nitroxolin forte 3x1
Xyvelam 2x1
Macromax 1 dzień 2x1, później 1x1
Neomycinium tzf aerozol 2x1
Apap 2x1
Diclac 1x1
IPP 40 1x1
Pyralgina 1x1.
Bol i pieczenie trochę zmalało, ale napletek nadal jest opuchnięty, twardy, ledwo wysuwa się żołądź. Wyglada jak napompowany balon. Czy w związku z tym, mam próbować go odsunąć do tylu całkiem i myć, czy psikać tylko na to miejsce, które się udało odsłonić Neomycinium tzf aerozol.
Nie dostałem w sumie żadnych wytycznych w tej sprwie. Ogólnie napletek nadal jest mocno opuchnięty, wyglada jak balon, nie mogę się tam dostać. Oprócz tego ze doszła mi gorączka 38,5 to penis wyglada odrobine lepiej, mniej boli i szczypie.