Ość w gardle a jej usunięcie
Witam, mam problem I.chcialem sie zwrocic do.lekarza o rade co robic , ostatnio jadlem makrele wedzona , przy jedzeniu musialem polknac niewielka osc , niewielka poniewaz wszystkie duze osci powyjmowalem , ta mala.osc zatrzymala mi sie na linii przelyku, jesc, pic moge normalnie lecz czuje ta ość w gardle. Co w takim przypadku moge zrobic I.jak sobie z tym poradzic? Czy ta ość w gardle w koncu sie rozpusci albo poleci dalej czy istnieje ryzyko, ze przez caly czas tam bedzie i nie bedzie sie dalo jej usunac? Dziwie sie, bo probowałem ta ość w gardle "popchnac" dalej jakimis posiłkami, chlebem itp. ale nic nie dziala :/ Czy nalezy udac sie z tym jakos do szpitala? Czy jest ryzyko, ze ona bedzie usuwana jakos chirurgicznie? A moze wystarczy wziac jakis lek, ktory sprawi, ze ość w gardle pójdzie dalej i rozpusci sie w zoladku? Prosze o pomoc!