Jak wyleczyć całkowicie grzybicę członka?
Witam,
długi czas temu odkryłem, że prawdopodobnie miałem grzybice penisa. Clotrimazolum nie podziałał, więc po długiej walce z chorobą udałem się do lekarza. Zapisano mi flucofast i pimafucort. Brałem dwa opakowania tabletek. Lekarz zalecił mi stosowanie pimafucortu 2x dziennie do 2 tyg. Po 9 dniach utworzyły mi się rany, z których leciała ropa. Odłożyłem maść. Zacząłem stosować płukania w korze dębu, dbam o higiene, 3x dziennie obmywałem solą fizjologiczną, borasolem, pryskałem octeniseptem oraz smarowałem clotrimazolum. Po ponad 2 tyg rany praktycznie zniknęły. Zauważyłem jednak, że penis ma barwę czerwoną. Zwłaszcza nasila się to przy erekcji. Nie czuję swędzenia, pieczenie, stosunki są przyjemne. Byłem badany przez lekarza i badanie moczu nie wykazało niczego. Czy jest możliwe, że czerwony kolor utrzymuje sie od długiego stosowania maści i leków? Planuję za kilka dni odstawić clotrimazolum, sól fizjologiczną oraz borasol. Chce tylko myć płynem do higieny intymnej z korą dębu. Czy jest powód do niepokoju? Czy kolor będzie znów naturalny po kilku dniach, miesiącach?