Witam serdecznie!
Przykro mi z powodu ciężkiej choroby Babci. Białaczka lifmatyczna jest chorobą przewlekłą, która jednak w początkowych stadiach choroby może nie być rozpoznana, a diagnoza może zapaść dopiero w końcowym stadium choroby, kiedy dochodzi do niewydolności wielu narządów organizmu. Choroba ta jest niestety nieuleczalna, a postępowanie ogranicza się do przedłużania życia pacjenta i poprawy jego jakości.
Wobec ciężkiego stanu Babci trudno mi powiedzieć, czy mogą Państwo liczyć na jakąkolwiek poprawę. W końcowym stadium choroby trudno tak naprawdę zrobić cokolwiek, ponieważ na chemioterapię - jedyny sposób walki z komórkami nowotworowymi może być już za późno.
Wybór leczenia jaki stosuje się u pacjenta zależy od wielu czynników. Wiek jest jednym z nich, ale w sensie takim, że w starszym wieku pacjent inaczej toleruje leki, zmieniony jest ich metabolizm oraz dochodzą często choroby przewlekłe, które mogą zwiększać toksyczność leków. Na pewno wiek nie jest wyznacznikiem do tego, czy pacjenta ratować!
Jedyne co pozostaje w tej sytuacji to czekać. Babcia z pewnością ma zapewnioną najlepszą opiekę, pytanie tylko na ile jest silny jej organizm i na ile zjadliwa choroba. Życzę dużo siły.
Pozdrawiam serdecznie