Jakich miejsc unikać, aby nie dopuścić do zakażenia amebą?
Mam pytanie związane z ostatnimi wydarzeniami w stanach. Jestem hipochondrykiem. Kiedy slysze o tej amebie( neaglera folweri) boje sie wchodzic do jezior, a ostatnio nawet balem sie po wyjsciu z morza, że tam tez mogłem ja złapać.
Gdzie ona występuje? ( czy w morzu też?) i jakich miejsc najlepiej unikac aby sie nia nie ,, zarazic"?
Pozdrawiam