Proszę pana, jeśli chce pan sobie pomóc to niech się pan zgłosi do Poradni Odwykowej. Sposobów leczenia jest dużo, są to sposoby farmakologiczne i niefarmakologiczne. Konieczne jest jednak leczenie specjalistyczne i to przewlekłe bo choroba jest przewlekła, dożywotnia. Niech się pan nie bawi w witaminki. Ja rozumiem, ze jest teraz panu bardzo ciężko, ale taka to jest choroba. Raka nie wyleczy się lekami p-bólowymi, a alkoholizmu nie wyleczy się witaminkami. Bądź pan facetem i podejmij męską decyzję. Do specjalisty, do Poradni Odwykowej, do psychiatry, do psychologa. Rusz pan dupę i zrób coś dobrego dla siebie. A jak nie będą chcieli pana przyjąć to niech pan idzie do dyrektora placówki i walczy o swoje.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Gdzie można nabyć wszywkę alkoholową i otrzymać pomoc specjalisty? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc osobie będącej w ciągu alkoholowym? – odpowiada Mgr Justyna Szczygłowska
- Popadanie w ciągi alkoholowe przez 34-letnią osobę – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Alkohol po ataku padaczki poalkoholowej – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Co zrobić, żeby mój partner nie wpadł w chorobę alkoholową? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska
- Czy rozstanie z mężem w mojej sytuacji to dobry pomysł? – odpowiada Mgr Marek Lisowski
- Jak mam rozmawiać z wujkiem alkoholikiem? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska