Łuszczyca na skórze i krwiste krostki na penisie
Witam, od 10 lat cierpię na łuszczycę, przy czym przez jakieś 8 lat była jakby uśpiona, a w ciągu ostatnich 2 lat przybrała dość ostrą formę, atakując tradycyjnie przedramiona i nogi od kolan w dół łącznie ze stopami. Zwykle kiedy przychodziła wiosna lato słońce działało leczniczo powodując niemal całkowity zanik zmian łuszczycowych. W tym roku łuszczyca przybrała dziwną formę. Stare plamy bledną po opalaniu, ale pojawiają się nowe i to w dość dziwny sposób. Najpierw robi się taka malutka krostka (podobna do zapalenia mieszka włoskowego, ale mniejsza), potem pęka i zostaje po niej ślad, który nieco się powiększa i potem wygląda już jak łuszczyca (czerwona nieregularna plama). Do tego w pachwinie dokładnie u nasady penisa zrobił się duży czerwony placek z takimi małymi jakby krwistymi krostkami, najpierw swędziało teraz piecze. Jest jakby pokryte wilgocią, a u nasady penisa od strony moszny jest popękana skóra. Grzybica czy kolejna postać łuszczycy? Jakieś dwa miesiące temu pojawiły się też wykwity na skórze podobne do kurzajek, ale nie na dłoniach tylko na tułowiu (z boków od pasa w górę im bliżej pach tym więcej) a brodawka, którą od dawna mam na ramieniu nagle urosła. Będę wdzięczny za każdą odpowiedź. Mężczyzna, lat 37.