Łysienie androgenowe - czy może się samo zatrzymać?
Dzień dobry. Mam problem jak większość mężczyzn na naszej planecie. Mam 29 lat i spore zakola. Na szczęście nie łysieję na czubku głowy. Ostatnio zauważyłem, że partia włosów między zakolami zaczyna się przerzedzać, a włosy w tym miejscu stają się krótsze (mam półdługie włosy, więc dobrze widzę). Włosy wypadają tylko w okolicy czołowej, a w głąb głowy, w okolicy ciemieniowej są mocne, grube i gęste. Przy myciu i czesaniu wypada mi ledwie kilka włosów. Pojawiają mi się też pojedyncze siwe włosy. W mojej rodzinie mężczyźni nie wyłysieli całkowicie. Moje pytania zatem brzmią - czy to możliwe, że to łysienie się zatrzyma? Czy to prawda, że po 30. roku życia czasem proces ten spowalnia? Czy może być tak, że spotka mnie tylko "wysokie czoło", a na czubku nie wyłysieję? Czy to prawda, że siwe włosy są mocniejsze i ich pojawienie się raczej dobrze zwiastuje? Bardzo proszę o poradę. Patryk
