Małe, wciągnięte sutki.

Mam 22 lata, jestem kobietą i mam problem z moimi piersiami ponieważ "nie mam" sutków to znaczy są one, ale wklęśnięte do środka nie sterczą tak jak u innych kobiet. Byłam już u niejednego lekarza i mówili mi że to nic takiego. Miałam robione USG piersi nawet 2 krotnie i nic nie wykazało lekarz powiedział, że jest wszystko dobrze. Jeden lekarz kazał mi nawet kupić ściągacz taki jak matki karmiące dzieci używają do ściągania mleka i kazał mi naciągać sutki. Gdy je naciągam one wychodzą ale nie na długo na ok. 5 min. i spowrotem się chowają, a gdy dłużej naciągam one zaczynają mnie boleć, ale stosuje tą kuracje codziennie. Z powodu braku sutek jestem bardzo nerwowa, czuje się mniej kobieco i nie pozwalam się dotykać po piersiach. Już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to rak? Proszę o opinie.

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani, mogę Panią zapewnić, że na pewno nie jest to rak.
Wiele kobiet zmaga się z problemem wklęsniętych brodawek sutkowych.
Można powiedzieć, że to taka indywidualna cecha urody nie świadcząca o
patologii, choć na pewno będąca defektem kosmetycznym.
Znacznie lepszym pomysłem od ściągacza pokarmu w Pani przypadku będą
specjalne kapturki, ktore nosi się na stałe i które delikatnie wyciągają
brodawkę sutkową - np. Avent Niplette. Czasami już kilka tygodni
noszenia daje bardzo dobre efekty.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty