Małe, wciągnięte sutki.
Mam 22 lata, jestem kobietą i mam problem z moimi piersiami ponieważ "nie mam" sutków to znaczy są one, ale wklęśnięte do środka nie sterczą tak jak u innych kobiet. Byłam już u niejednego lekarza i mówili mi że to nic takiego. Miałam robione USG piersi nawet 2 krotnie i nic nie wykazało lekarz powiedział, że jest wszystko dobrze. Jeden lekarz kazał mi nawet kupić ściągacz taki jak matki karmiące dzieci używają do ściągania mleka i kazał mi naciągać sutki. Gdy je naciągam one wychodzą ale nie na długo na ok. 5 min. i spowrotem się chowają, a gdy dłużej naciągam one zaczynają mnie boleć, ale stosuje tą kuracje codziennie. Z powodu braku sutek jestem bardzo nerwowa, czuje się mniej kobieco i nie pozwalam się dotykać po piersiach. Już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to rak? Proszę o opinie.