Mam objawy ciąży - czy test mógł się pomylić?
Witam!
Dnia 4 grudnia poroniłam. Wynikałoby, że był to 6 tydz. od ostatniej miesiączki, ale 2 grudnia robione HCG dało wynik 139. Ginekolog powiedział, że być może była to ciąża późniejsza, niż by wskazywała ostatnia miesiączka. Od 4 grudnia nie mam okresu. 20 byłam u ginekologa i powiedział, że mam wszystko powiększone i być może zaszłam (po poronieniu) w ciążę, moje cykle są z reguły 30-dniowe.
3 stycznia po południu robiłam domowy test i wyszedł negatywnie. Chodzę ciągle głodna, mam ochotę na słodycze, choć nie jadam ich normalnie zbyt często, odczuwałam przez dwa ostatnie tygodnie bóle w prawej pachwinie, ale ustały, mam obrzmiałe sutki, ale nie nadwrażliwe, choć bolą mnie piersi.
Czy test mógł być zrobiony za wcześnie i jednak jestem w ciąży? Mimo że obiecałam sobie, że nie będę robiła sobie nadziei, to chyba się łudzę... i boję, bo właśnie przeszłam tygodniowe przeziębienie. Zażywałam jednak tylko kilka tabletek T***.
Proszę o pilną odpowiedź, następną wizytę mam dopiero w lutym.
Pozdrawiam,
Pati215
