Mdłości, częste kołatanie serca

Witam, mam 22 lata i od dwóch miesięcy mam następujące objawy: mdłości, częste kołatanie serca (uczucie jakby serce stanęło na moment, po czym uderzy 2 razy mocno), nie będąc w spoczynku miewam puls ponad 100 uderzeń na minutę, natomiast w spoczynku jest około 60-70 uderzeń. Ogólnie czuję się osłabiona, miewam duszności, brak tchu, bóle w klatce piersiowej i plecach. Zauważyłam również, że włosy bardzo wypadają oraz często miewam tak jakby mięśnie pulsowały bądź uczucie jakby coś "bulgotało" w nich, ucisk w gardle. Dodam, iż miałam badanie krwi, które wykazało lekką anemię, brałam żelazo przez pewien czas, EKG serca także miałam i wyszło dobrze oraz gastroskopię, która także nic nie wykazała. Czy to mogą być objawy nerwicy? Bądź niedoboru magnezu i potasu? Zakupiłam Aspargin, ponieważ wyczytałam w Internecie, że jest dobry na tego typu objawy. Proszę o odpowiedź.

KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

na wstępie chciałabym podkreślić, iż wartości pulsu, jakie Pani podaje, mieszczą się w granicach normy zarówno dla wysiłku, jak i spoczynku. Trudno mi jednoznacznie i precyzyjnie określić pochodzenie bólów w klatce piersiowej i braku tchu, zważywszy iż badanie EKG jest w normie. Dla ewentualnego wykluczenia przyczyn sercowych warto wykonać badanie EKG podczas próby wysiłkowej. Mozę ona pokazać nieprawidłowości występujące podczas wzmożonej aktywności fizycznej. Anemia w wywiadzie może być (mogła być) odpowiedzialna za uczucie zmęczenia i duszność. Badanie gastroskopowe wykluczyło nieprawidłowości z zakresu przewodu pokarmowego. Często ucisk w gardle to tylko odczucie czy też reakcja organizmu na stres. Suplementacja magnezu i potasu może być pomocna i przynieść tzw. ukojenie nerwów. Proszę pamiętać, iż w przypadku nasilenia się objawów, zalecałabym wizytę u lekarza rodzinnego. Odnosząc się do Pani sugestii co do nerwicy, muszę przyznać, że opisywane objawy mogą pojawiać się w przebiegu tego typu choroby. Dla wykluczenia takiego podłoża dolegliwości można udać się na wizytę do psychologa bądź też psychiatry. Zalecałabym przeanalizowanie swojego dnia codziennego i ewentualne wyeliminowanie w miarę możliwość elementów stresogennych lub sytuacji wpływających niekorzystnie na dobrostan psychiczny.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty