Nie gojenie się nogi po złamaniu
Witam wszystkich.
Moja historia związana jest z moją mamą. Rok temu we wrześniu moja mama wracała ze sklepu wieczorem i na naszym podwórku kiedy szła do drzwi, żeby wejść do domu, a było już ciemno, nasz pies Bernardyn z końca podwórka zobaczył na drodze małego pieska i lecąc do bramki wpadł na mamę, łamiąc jej nogę. Złamanie w okolicy kostki, kość piszczelowa skruszyła się tak, że musieli włożyć jej drut. A druga kość jest pęknięta i nie zalewa się, bo nie ma szpiku kostnego. Miała już 3 operacje i nic. 1-go maja miała kolejną operację, wyciągali jej drut i stwierdzili, że tamta kość jest niezrośnięta, ma osteoporozę i cukrzycę. Miesiące lecą, a noga dalej sie nie goi, lekarze już nie wiedzą co mają robić.