Nie mogę zajść w ciążę - czy to endometrioza?

Witam serdecznie,

przyznam, że do zadania tego pytania skłonił mnie artykuł w gazecie na temat endometriozy. Ze względu na to, że od roku staram się z mężem o dziecko, zaczęłam dopatrywać się wszelkich objawów u siebie. Zawsze czuję środek cyklu i ból owulacyjny około jednego dnia (a wcześniej 3 dni takie napięcie w brzuchu). Czuję też ból przed miesiączką (około tydzień przed), natomiast już od owulacji bolą mnie piersi oraz czuję pobolewanie w podbrzuszu).

Dwa razy przydarzyły mi się plamienia kilka dni przed okresem. Czy to może być ta choroba? Dodam, że jestem właściwie co 2 miesiące u lekarza ginekologa na USG. Czy tę chorobę widać na USG? Nigdy żaden lekarz, a byłam u trzech, nie sugerował u mnie tego schorzenia, ja jednak się martwię.

Co do moich cykli, to są regularne i trwają od 26 do 28 dni. Owulacja przypada na 13. do 16. dnia cyklu. Z badań miałam robione badania prolaktyny (nieco podwyższona po metoklopramidzie - 194, biorę połowę B*** na noc), tarczycy, FSH, LH, badania bakteryjne pochwy i cewki oraz aby wykluczyć chlamydię. Wszytko jest w porządku.

Mam jednak dwa niewielkie mięśniaki (22mm-18mm, 12mm-9mmm). Lekarze twierdzą, że nie przeszkadzają one w zajściu w ciążę. Mąż ma bardzo dobre parametry nasienia. Ze względu na mięśniaki, co dwa miesiące staram się być u lekarza ginekologa, aby sprawdzić, czy nie rosną. Nabawiłam się przez nie histerii, że nigdy nie zajdę w ciążę. Widzę u siebie objawy wszystkich chorób. Proszę o odpowiedź.

KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Przyjmuje się, że nawet 30% ciąż poczętych jest dopiero po roku regularnie podejmowanych prób. Jeżeli współżyją Państwo regularnie, tj. nie rzadziej niż 2-3 razy w tygodniu, można wysunąć podejrzenie bezpłodności i rozpocząć diagnostykę. Z Pani opisu wynika, że tak się już stało. Wynika również to, że rozpoznano u Pani hiperprolaktynemię, zaburzenie endokrynologiczne stanowiące jedną z podstawowych przyczyn problemów z płodnością. Na szczęście rozpoczęła Pani leczenie. Wydaje się zatem, że musi Pani uzbroić się w cierpliwość i poczekać na działanie leku.

Wracając do Pani pytania zasadniczego dotyczącego endometriozy. Opisane objawy mogą, ale nie muszą świadczyć o endometriozie. Warto porozmawiać ze swoim lekarzem na temat swoich wątpliwości. Specjalista będzie miał możliwość zebrania z Panią szczegółowego wywiadu, na podstawie którego ustali, czy podejrzenie endometriozy jest słuszne i ewentualnie wdroży diagnostykę. Badanie USG transwaginalne jest czułym badaniem pozwalającym rozpoznać endometriozę. Złotym standardem rozpoznania jest jednak laparoskopia.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty