Skąd takie wyniki badania na boreliozę?
Mam 33 lata. Właśnie odebrałam wynik testu ELISA na boreliozę. Moje wyniki to: IgM 20 BBU/ml (niskododatni), IgG ujemny. Chciałabym zaznaczyć, że nie przypominam sobie, abym miała kontakt z kleszczem, nie miałam również rumienia. Czuję się dobrze. Skonsultowałam te wyniki z lekarzem medycyny pracy, który mnie skierował na te badania ze względu na badania wstępne. Lekarz stwierdził, że nie ma się czym przejmować, właściwie prawie wymusiłam na nim zapisanie antybiotyku. Dał mi również skierowanie do poradni chorób zakaźnych, ale proszę sobie wyobrazić, że zapisy do takiej poradni będą sie odbywać w przyszły poniedziałek i będą to zapisy na przyszły rok!!! Paranoja!!! Bardzo proszę o odpowiedź, czy moje wyniki wskazują na boreliozę? Z tego, co wiem, przeciwciała IgM wskazują na zakażenie w tym momencie, ale również wiem, że do zainfekowania doszłoby 3-4 tygodnie temu, a więc tym bardziej nie mogłam mieć do czynienia z kleszczami czy nimfami. Nie mam pojęcia skąd takie wyniki. Czy jestem chora?