Niepokojące obfite krwawienie przed miesiączką - co robić?
Witam.
Cykle średnio mam 27 dniowe. Dziś jest 27 dc i zupełna cisza. 19 dc zauważyłam na bieliźnie kilka kropel krwi (nigdy wcześniej nic podobnego się nie zdarzało), a 24 dc dostałam plamienia, które przekształciło się w 2-dniowe obfite krwawienie. Następnego dnia była zupełna cisza, ani kropelki krwi. Na początku pomyślałam, że to @ przyszła wcześniej, ale ona jednak trwa trochę dłużej (5-6 dni) i w moim przypadku jest bardzo bolesna, a tym razem jedynie lekko pobolewał mnie brzuch. Już dawno nie pamiętam takich bezbolesnych krwawień, dlatego też trochę się zmartwiłam.
Czy to mogła być miesiączka i rozpoczęty nowy cykl? Przytulanko było w dni płodne, więc prawdopodobieństwo ciąży jakieś tam jest. Choć tutaj raczej nie biorę jej pod uwagę (krwawienie było dość obfite), bardziej boję się, że to może być jakiś inny problem. Wizytę u lekarza mam zapisaną dopiero w Nowym Roku (niestety za miesiąc), więc to jeszcze daleko, a jeśli problem wymaga szybszej konsultacji lekarskiej mogłabym pójść wcześniej do innego ginekologa.
Staramy się z mężem o dziecko dlatego jeśli potrzebne będą jakieś leki albo badania moglibyśmy zrobić je wcześniej i pójść na właściwą wizytę już z wynikami.
Czy w takiej sytuacji konieczna wydaje się konsultacja lekarska? Czy może potraktować to jako @ i cieszyć się, że tak krótko i bezboleśnie?