O czym może świadczyć zatkanie jednego z nozdrzy?
PROSZE O POMOC!! Już od około 6 lat mam problemy z moim nosem. Prawie zawsze prawe nozdrze jest zatkane, lewe tylko czasami. Ciekawe jest to, że gdy tylko wyjdę na świerze powietrze to wszystko ustępuje i moge oddychac normalnie, natomiast gdy jestem w jakimś pomieszczeniu to już zaczynaja się problemy. Najgorzej jest gdy kładę sie spać. Obojętnie w jakiej pozycji się położę to prawe nozdrze jest całkowicie zatkane a lewe nozdrze też mnie męczy ponieważ jest suche i juz nie raz gdy się obudziłem to poduszka była cała we krwi, krew sie lała z lewego nozdrza, a jakaś maść nawilżająca czy krem nie zawsze pomoże. Najgorzej z tymi krwotokami jest zimą. Nie wiem czemu tak jest. Budzę sie rano, idę umyć zęby czy obmyć twarz i nagle krew z lewego nozdrza zaczyna lecieć i wtedy muszę stać 5-20min nad zlewem i czekać aż przestanie. I nie dzieje się to tylko rano czy w nocy, czasami wystarczy że w dzień chcę wydmuchać i nagle sie zaczyna. Lewe nozdrze zawsze suche i puste i krew czasami poleci a prawe zawsze zatkane. Byłem w Polsce z tym juz kilka razy u laryngologa, zapisał mi jakieś leki, spray do nosa ale to nic nie dało. Od 3 lat mieszkam i pracuję w Niemczech. Pomyślałem że tam może znajdzie sie jakiś lekarz który mi pomoże. Poszedłem i lekarz powiedział mi że mam krzywą przegrodę nosową i odrazu dał skierowanie do szpitala. Nie wachałem się ani chwili gdyż jest to dla mnie bardzo ciężki problem i chciałem mieć to jak najszybciej z głowy. Zrobili mi to, 4 dni leżałem w szpitalu, tego bólu przez jaki musiałem przejść to nie zapomnę nigdy w życiu, ale cieszyłem sie bo myślałem że w końcu mi to przejdzie. No i było lepiej ale tylko przez kilka dni. Okazało się że nie to było tego powodem... Poszedłem znowu do lekarza i dostałem jakieś leki które też mi nie pomogły wiec dostałem kolejne skierowanie do szpitala. Tam miałem coś wypalane jakimś laserm w jednym i drugim nozdrzu (https://de.wikipedia.org/wiki/Conchotomie - tu jest to opisane ale po niemiecku tylko, po polsku nie znalazłem). Po tym również poczułem że jest lepiej ale tylko przez kilka dni :(. Znowu poszedłem do lekarza i dostałem skierowanie znowu na to samo ze znakiem zapytania. Jeszcze tam nie byłem bo nie wiem czy to mi pomoże, może przyczyna leży gdzie indziej. Zapomniałem dodać jeszcze, że u ALERGOLOGA też juz byłem i nic nie wykazało.