Podejrzenie opuszczenia jelita
Dzień dobry, od 7 miesięcy cierpię na problemy gastrologiczne. Zaczęło się od długotrwałego zaparcia (ok. 9 dni). W tym czasie mój brzuch zrobił się wzdęty, obolały i wybrałam się do lekarza. Ten zalecił jedynie środki przeczyszczające. Po nich nastąpiło wypróżnienie jednak brzuch pozostał nadal wzdęty z lewej strony, a zaparcia nadal się powtarzały. Moje ogólne samopoczucie się pogorszyło. Do tych objawów doszło przelewanie w brzuchu, burczenie, śluz w kale, skurcze, bóle, ale jedynie z lewej strony na zagięciu śledzionowym oraz wzdęcia po każdym posiłku i piciu. Zrobiłam kolonoskopię i tk jamy brzusznej, jednak nic nie wykazało, lekarze stwierdzili IBS. Brałam już wszystkie możliwe leki na jelito drażliwe, łącznie z neurologicznymi oraz odpowiednią dietą, jednak nie dało to zupełnie żadnej poprawy. Schudłam 10 kg, a objawy nadal są takie same, może nawet nieco silniejsze. Ból pojawia się zawsze w tym samym miejscu, zwłaszcza przy przyjmowaniu pozycji stojącej i podczas ruchu, wtedy brzuch puchnie. Na leżąco ból jest znośny lub znika. Ostatnio moja gastrolog powiedziała mi, że być może opuścilo mi sie jelito z tej lewej strony i w tym miejscu zatrzymują mi się masy kałowe oraz gazy stąd ten ból i uczucie rozpieranie w tym miejscu. Czy to jest możliwe? Jeśli tak, to co powinnam z tym dalej robić? Proszę o odpowiedź, ponieważ moja gastrolog zbyła mnie jedynie, mówiąc, że nic się na to nie poradzi.