Leczenie choroby afektywnej dwubiegunowej
Partner powinien być pod opieką doświadczonego lekarza psychiatry oraz psychoterapeuty, najlepiej posiadającego kwalifikacje w zakresie leczenia uzależnień. Trudno ocenić na odległość, czym obecny stan jest spowodowany. Konieczna jest indywidualna diagnoza oraz włączenie psychoterapii. Same leki nie wystarczą. Proszę udać się na konsultację do psychiatry oraz psychoterapeuty. Rzetelna opieka specjalistów w zakresie zdrowia psychicznego jest niezbędna.
Raczej jest wynik aktualnego stanu zdrowia. Cięzki zawał serca, silne leki mogą wpływać na stan psychofizyczny partnera.
Witam serdecznie,
Warto, aby partner skorzystał z pomocy terapeuty. Utrzymanie abstynencji w chorobie alkoholowej jest dużym wyczynem, który wymaga sporego wkładu energii. Może jej zapas powoli się wyczerpuje - kłopoty ze zdrowiem, małe dzieci itp.
Proszę porozmawiać z partnerem. Skoro porzucił nałóg to zapewne brał udział w terapii w przeszłości. Warto ponowić spotkania z terapeutą uzależnień.
Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Uzależnienie od stosowania leków nasennych – odpowiada Lek. Marta Gryszkiewicz
- Uzależnienie od leku nasennego Hypnogenu – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Napady paniki wywołane stresem – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Lęk, kołatanie serca, strach przed wyjściem z domu i duszności u 23-latki – odpowiada Mgr Agnieszka Glica
- Urojenia u niepijącego alkoholika – odpowiada Mgr Agnieszka Urbanowicz
- Jaki jest odpowiednik leku Cloranxen 10mg? – odpowiada Lek. Seweryn Segiet
- Uzależnienie od gier komputerowych a zaburzenia snu i przewidzenia – odpowiada Mgr Karolina Piotrowska
- Zaburzenia lękowe, słaby charakter i podwyższone ciśnienie – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Czy takie objawy mogą być winą leków? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Czy powinnam rzucić palenie? – odpowiada Lek. Wiesław Łuczkowski