Pomocy! Czy moja dziewczyna jest w ciąży? Skąd te objawy?
Witam, mam 18 lat, tyle co moja dziewczyna. W nocy z 21/22 sierpnia współżylismy ze soba 3 razy (zabezpieczyłem się prezerwatywami nawilżonymi środkiem plemnikobójczym).
Pierwszy stosunek miał miejsce koło godziny 18. Podczas tego stosunku miała dużo śluzu z grudkami. Gdy czułem, że zaraz wytrysnę wyjąłem penisa. Przed następnym stosunkiem (był koło godziny 2 w nocy) umyłem penisa mydłem i wodą. Podczas tego stosunku miała mało śluzu. 3. stosunek odbył się rano, koło godziny 9. Podczas tego stosunku moja dziewczyna miala znikomą ilość śluzu (był on tylko głęboko w pochwie). Wszystkie stosunku były z prezerwatywą. Do prezerwatywy wlewałem wodę żeby sprawdzić czy nie pękła.
Dziewczyna powinna wczoraj dostać okresu (23 sierpien, ma cykle 22 dniowe). Przez cały dzień miała bardzo sucho. Dopiero potem pojawiła się znikoma ilość śluzu (kremowy śluz) z odrobinką krwi (zauwazyła to gdy się podcierała). Myśleliśmy, że to w końcu okres, ale niestety ustało. Dopiero dzisiaj rano zauważyła na podpasce brązowy śluz i plamy krwi. Powiedziała mi, że na podpasce ma małą ilość śluzu, a krew ma w dziurce. Tak samo było wczoraj - na podpaskę nie chciał śluz wyplywać z dziurki.
Miała wczoraj i dziś krotkotrwałe bóle brzucha (mówi, że takie jak na okres). Uspakajam ją, bo wiem, że nie powinna się stresować, ale przez to ja się bardziej stresuję. Proszę o pomoc. Czy mogliśmy wpaść? Byliśmy bardzo ostrożni. Myłem penisa przed sosunkiem, zanim dotknąłem jej pochwy to wycierałem dokładnie ręce w papier toaletowy. Dodam, że wchodziłem w nią bardzo głęboko. Może to od tego, albo od tych prezerwatyw z tym środkiem plemnikobójczym? Proszę o pomoc. I czemu śluz jej nie chce wylatywać z dziurki?