Problem u przyjaciółki

Nietypowy bo nie chodzi o mnie... podejrzewam, że od jakiegoś czasu moja przyjaciółka ma depresję: brak apetytu, niska samoocena, brak energii, jest ciągle senna... podejrzewam, że ma z tym związek niedawna śmierć jej ojca, jednak kiedy próbowałam z nią o tym porozmawiać stwierdziła, że "zawsze była beznadziejna" i już w czasach gimnazjum się cięła(!).....nie wiem co mam o tym myśleć, bo zdarzają się momenty gdy jest radosna, żartujemy razem itp....w paczce osób, z którą się trzymamy jest lubiana......poza tym przy nich zawsze udaje wesołą, po czym idziemy gdzieś same i ona płacze i mówi, że jest okropna, a gdy próbuję ją przekonać, że tak nie jest to mówi, że tylko ją pocieszam a tak naprawdę jest inaczej i ona o tym wie.....naprawdę nie wiem co mam robić....

Proszę o pomoc.

KOBIETA ponad rok temu

Szanowna Pani
Sposób, w jaki opisuje Pani zachowanie przyjaciółki, może nasuwać podejrzenie depresji, reakcji adaptacyjnej po stracie osoby bliskiej lub zaburzeń osobowości o typie osobowości chwiejnej emocjonalnie. Depresja jest chorobą charakteryzującą się między innymi uczuciem przygnębienia, niską samooceną, zwiększoną męczliwością, zaburzeniami snu (które opisuje Pani u przyjaciółki), brakiem lub nadmiernym apetytem (co również Pani opisuje). Dla postawienie diagnozy depresji konieczne jest występowanie objawów przez okres przynajmniej 2 tygodni. Osobowość chwiejna emocjonalnie cechuje się impulsywnością, nie liczeniem się ze skutkami podejmowanych działań i decyzji, gwałtownością i problemami z planowaniem przyszłości. Do zaburzeń osobowości o charakterze chwiejności emocjonalnej zaliczamy także osobowość tzw. „z pogranicza” (ang. borderline). Osoby takie często opisują uczucie pustki wewnętrznej, często mają trudności z utrzymaniem długotrwałych relacji i związków, działają impulsywnie. Częste są zachowania samodestrukcyjne (które Pani opisuje u przyjaciółki). Osoby z osobowością typu „borderline” cechuje duża niestabilność emocjonalna i wahania nastroju. Może występować także poczucie obniżenia własnej wartości - „zawsze była beznadziejna”. Dla prawidłowego postawienia diagnozy i ewentualnego rozpoczęcia terapii konieczna jest rozmowa z lekarzem i dokładne przeanalizowanie objawów. Nie można także wykluczyć innych chorób, niekoniecznie o charakterze psychicznym, co jest kolejnym argumentem przemawiającym za umówieniem się z lekarzem.
Proponuję: Rozmowę z przyjaciółką i wytłumaczenie jej że Pani się o nią martwi, że zaobserwowała Pani że jest smutna i że w związku z tym chciała by Pani jej pomóc. Proponuję aby spróbowała Pani namówić przyjaciółkę na wizytę w poradni zdrowia psychicznego, być może zaoferowanie wybrania się tam razem pomoże Pani przekonać przyjaciółkę. Nie jest łatwo prosić o pomoc, jednakże po pierwsze - lepiej jest o nią prosić zanim wydarzy się coś nieszczęśliwego; po drugie – warto zaufać specjalistom, którzy z tego typu problemami stykają się w swojej codziennej pracy.
pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty