Problem z przewlekłym katarem i kaszlem u 25-latki
Witam,
Od ponad roku mecze się z przewlekłym katarem i kaszlem. Byłam leczona na zatoki i astmę. Po odstawieniu sterydów do nosa katar wraca - są to napady kochania. Robiłam testy alergiczne - żadna alergia nie została zdiagnozowana. Byłam również leczona na polipy w nosie - również brak rezultatów. Odnośnie astmy to brałam Symbicort i Ventolin. Po 3 miesiącach stosowania zaczęłam mieć drgawki i napady paniki. Leki zostały odstawione. Jestem po całkowitym usunięciu tarczycy 5 lat temu. Była również diagnoza pod kątem tezyczki - wszystkie wymiki poprawne. Kortyzol, wapń, Magnez, Potas, fosfor, witamina d3 oraz morfologia poprawna. Diagnostyka pod kątem anemii również nic nie wykazała - jestem blada, mam podkrazone oczy i często jest mi słabo. Obecnie największym problemem jest bardzo gęsta slina - ciężko mi przełykac, a w nocy czuje straszna suchość w gardle. Dodatkowo czasem wymiotuję i mam biegunkę bez żadnej przyczyny. Wymaz z gardła nie wykazał żadnych grzybów. Prośba o pomoc co to może być.