Ropa w gardle - jak sobie z nią poradzić?
Od bardzo dawna mam problem z ropą w gardle. Po przebudzeniu jest jej bardzo dużo, muszę ją wypluwać, czasem budzi mnie w nocy. Leczyłam się u kilku laryngologów efekt: grzybica gardła i szpital, na rtg wyszło, że nie mam zapalenia zatok, w wymazie wyszedł gronkowiec złocisty. Katar mam tylko przy przeziębieniu, jak znika, ropa w gardle ciągle jest. Ostatnio pojawiają mi się w jamie ustnej czerwone ranki które znikają i pojawiają się w innym miejscu. Co mogę z tym wszystkim jeszcze zrobić? Czy wszystkie moje problemy spowodowane są właśnie ropą w gardle, czy może przyczyna może leżeć jeszcze gdzie indziej? I jeśli tak to gdzie i co jeszcze mogę zrobić? Czy jest jakiś dobry lek na ropę w gardle, który mogłabym zastosować? Z góry bardzo serdecznie dziekuje za odpowiedzi i wyjaśnienie moich wątpliwości. Pozdrawiam.
