Problemy z niedoczynnością tarczycy w ciąży
Witam, obecnie jestem w 35 tygodniu ciąży, leczę się na niedoczynność tarczycy (leczyłam się już przed zajściem w ciążę) przez wszystkie miesiące wyniki były w normie. Miesiąc temu zaczęłam czuć się osłabiona, pojawiły się palpitacje i kłucie serca, zawroty głowy. Na wynikach okazało się, że Tsh wynosi 4.20, endokrynolożka zwiększyła wówczas dawkę letroxu na 125. Dziś robiłam tsh, wynik to 3.20, samopoczucie niestety sie nie polepsza, serce wciąż mi wariuje, dusznosci, zawroty głowy pojawiają się praktycznie codziennie. Endokrynolożka stwierdziła jednak, że wynik tah jest prawidłowy a samopoczucie jest wynikiem czegoś innego i nie ma potrzeby zwiekszania dawki leku... Co robić? Czy skonsultować się z innym lekarzem? Czy wynik nie powinien być niższy?