Problemy ze snem u rocznego dziecka

Witam moj mlodszy synek wlasnie skonczyl rok. Jestem w trzeciej ciazy i niestety kilka tygodni temu musialam zostac w szpitalu na kilka dni. Wczesniej juz nie spal dobrze, budzil sie czesto w nocy. Zakladalismy ze to przez zabki. Po moim pobycie w szpitalu wogole nie da sie polozyc do lozeczka, spi ze mna. W dzien tak samo. Nie pozwala mi oddalic sie nawet do innego pomieszczenia. Czy to moze byc tak silny lek separacyjny? Jesli tak to co robic? Na dniach pojde rodzic i znowu mnie nie bedzie.
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Może to być skojarzenie- "zasnąłem- obudziłem się- mamy nie ma= kiedy śpię, mama znika= nie chcę spać". Jest to duże uproszczenie i oczywiście nie dzieje się to na poziomie świadomym. Warto z maluszkiem dużo rozmawiać, tłumaczyć (nawet rocznemu maluchowi), przygotowywać na sytuację porodu. Może warto także, by więcej obowiązków związanych z rocznym maluszkiem przejął już teraz ktoś inny, by powolutku przyzwyczajał się do sytuacji Pani nieobecności, a później zaangażowania w opiekę nad noworodkiem.

0
 Lek. Tomasz Budlewski
Lek. Tomasz Budlewski

Lęk separacyjny jest normalnym etapem rozwojowym, jednak jeśli widzi pani niepokojące zmiany w zachowaniu syna, to warto poświęcić temu więcej uwagi. Szczególnie ważne w tym czasie jest zapewnienie dziecku bezpieczeństwa, czułości i spokój rodziców. Warto mówić dziecku, że pani wychodzi, gdzie pani idzie i umiejscowić swój powrót w czasie zrozumiałym dla dziecka (np. przed obiadem, przed drzemką). Zdecydowanie proszę unikać wychodzenia ukradkiem. Warto również bawić się z dzieckiem w zabawy polegające na zasłanianiu twarzy chustą, czy chowaniu misia, by uczyć je, że nawet jak coś znika z jego pola widzenia to istnieje. Z zasypianiem może warto siedzieć przy łóżeczku aż zaśnie, czytać mu, trzymać za rączkę, może czasem niech go kładzie do spania inny opiekun. To trudny czas dla dziecka, a po urodzeniu kolejnego może być jeszcze trudniej. Warto tłumaczyć dziecku i mówić co się dzieje i wcześniej opowiedzieć mu (oczywiście na miarę jego rozumienia), że będzie pani w szpitalu, że przyjdzie pani z dzidziusiem, kto się będzie nim opiekował itp.

redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty