Proszę o informację na temat konieczności leczenia toksoplazmozy

Witam serdecznie. Jestem w 11 tygodniu ciąży. W trakcie pierwszej wizyty u ginekologa w 5 tygodniu ciąży lekarz zalecił mi zażywanie antybiotyku R*** w związku z toksoplazmozą. Moje wyniki wskazują jednak na dawno przebyte zakażenie (wg zakresu norm IgG dodatni = 347, IgM ujemny 0,334), ale ginekolog uznał, że profilaktycznie lepiej jest zażywać antybiotyk. Podczas niedawnej wizyty kontrolnej lekarz ponownie przepisał kolejną dawkę leku. Uprzejmie proszę o interpretację takiej sytuacji: czy naprawdę są wskazania do zażywania tego antybiotyku, mimo iż wyniki obiektywnie wskazują na dawno przebyte zakażenie? Czy raczej wskazane byłoby powtórzenie badania krwi i sprawdzenie dynamiki przeciwciał? Martwię się, że prowadzący moją ciążę ginekolog będzie mi przepisywał ten lek do samego rozwiązania - jednocześnie nie chciałabym podważać kompetencji lekarza. Jakie sugestie mieliby Państwo w obliczu mojej sytuacji? Bardzo proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję.

KOBIETA ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witam!

Oczywiście wszystko zależy od zakresu norm stosowanych przez laboratorium, w którym wykonywane było badanie, ale poziom przeciwciał rzędu 350 jest uważany za wysoki, czyli taki, który wskazywać może na aktywną infekcję. Oprócz obserwacji dynamiki wzrostu/spadku przeciwciał warto by było oznaczyć tzw. awidność IgG (i to badanie radziłabym wykonać). Jeśli jest ona wysoka (co oznacza, że nie jest to świeża infekcja), nie ma potrzeby profilaktycznego podawiania antybiotyku.

W Pani sytuacji (gdy nie ma Pani wyniku oznaczenia awidności, a poziom IgG jest wysoki) zalecenie lekarza o stosowaniu antybiotyku (który uważany jest za bezpieczny dla kobiet w ciąży) jest uzasadnione.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty