Moja mama ma 72 lata, dwa miesiące temu wybadała sobie guzek. Wynik biopsji: materiał biopsyjny utworzony z bogatobiałkowego płynu, w którym obecne są nieliczne gniazda utworzone z drobnej komórki, prawdopodobnie pochodzenia nabłonkowego. W części tych komórek cechy słabo zaznaczonej atypii jądrowej. Cellulae suspectae - probabiliter carcinoma gelatinosum mammae sinistrae.
Witam serdecznie!
Na podstawie wyniku biopsji wysunięto podejrzenie raka galaretowatego piersi. Jest to jedna z postaci histopatologicznych raka piersi, która cechuje się dość powolnym wzrostem i późno daje przerzuty. Niemniej, konieczne jest usunięcie guza i pełna ocena mikroskopowa. W zależności od wielkości guza, a także stanu ogólnego Mamy, zostanie podjęta decyzja o sposobie leczenia.
Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
