Rak zagięcia esiczo-odbytniczy i nieskuteczna chemioterapia
Witam.Moja siostra ma 24 lata,w 2011 zdiagnozowano u niej raka zagięcia esiczo-odbytniczego,założono jej stomię,przeszła chemioterapię.Ale na dzień dzisiejszy wiadomo już,że chemia jej nie pomogła,a lekarz zalecił czekanie na najgorsze.Czy to znaczy,że moja siostra umiera?Dodam,że Siostra ma cukrzycę typu I,epilepsję i porażenie mózgowe.Jest niespokojna i dostaje mnóstwo leków.Mama nie pytała wprost o rokowania,a ja nie znam wyników badań-wiem,że są złe.Siostra jest osobą w miarę sprawną.