Ryzyko zarażenia wścieklizną w wyniku dotknięcia zranioną ręką obślinionej kociej miski
Rozmawiałam przez telefon z lekarzem zakaźnikiem i on stwierdził że ryzyko zakażenia wścieklizną jest minimalne,ale nie widział przecież skaleczonego miejsca na ręce, którą dotknęłam kociej oślinionej miski. Co mam zrobić ? Iść mimo wszystko na izbę przyjęć do szpitala zakaźnego, żeby zobaczyli dokładnie moją rękę ?