Silne, brunatne upławy
Witam, od dwóch dni mam brunatne upławy, dzisiaj rano się nasiliły. Tydzień temu byłam u ginekologa. Niestety, pani doktor nie za bardzo mi pomogła :/ Zrobiła badanie w tempie ekspresowym, pobrała cytologię (bolało bardzo, na co pani stwierdziła, że zawsze boli, nie zmieniając przy tym swoich metod postępowania, pomimo że miałam wcześniej pobieraną cytologię i nawet tego nie zauważałam) i zrobiła USG. Stwierdziła, że wyniki cytologii będą za 2 miesiące i jak coś wyjdzie nie tak, to do mnie zadzwoni, żeby przypisać leki. Obawiam się jednak, że przy ewentualnej nadżerce, bakteriach albo cokolwiek to jest, nie mogę czekać tyle czasu. Tabletki biorę regularnie od 3 lat, mam też stałego partnera. Do końca opakowania zostało mi 6 tabletek. Wspomniałam pani doktor również o tym, że zaraziłam się od mojego konia grzybicą skóry i został mi jeszcze tydzień z całego miesiąca leczenia, myśląc, że może da mi coś ''na wszelki wypadek", żeby grzybek nie doszedł do miejsc intymnych. Nie wiem, co robić, prosić o kolejną wizytę z innym lekarzem, czy próbować coś wykombinować na własną rękę? ;/ z góry dziękuję za odpowiedź, Kasia